„DOMowy”
Dom – a ściślej budynek mieszkalny jednorodzinny – jest najmniejszym pretekstem do objawienia się kompletnej architektury.
Dom może być manifestem kierunku architektonicznego (Villa Savoye, dom Rietvelda, dom Vanny Venturi, etc.), światłości, a czasem ignorancji mieszkańca lub projektanta, lub obu naraz.
Dom, może być celebrytą którego wygłodniali oglądają w kolejnej rozbieranej sesji w kolorowym magazynie czy tematycznym portalu internetowym.
Dom, wreszcie, może być przedmiotem zainteresowania przeciętnego człowieka, który podejmuje wyzwanie budowy lub wewnętrzny kompromis zakupu własnego schronienia.
Ten ostatni dom a precyzyjniej – Szczeciński Dom, jest przedmiotem zainteresowania X edycji szczecińskiego Westivalu.
Rozwój społeczny po latach 80-tych, skok ekonomiczny i technologiczny, dostęp do wiedzy o świecie, wytworzył realną potrzebę posiadania własnego domu który oprócz izolacji termicznej i wilgociowej zapewni ekspresję indywidualizmu, wyznawanych wartości i ambicji coraz szerszej grupy, a nie tylko namaszczonych potencjałem ekonomicznym jednostek.
W dobie zainteresowania żywnością produkowaną lokalnie, kraftowym piwem, rzemieślniczymi lodami Westival idzie dalej, prezentuje lokalnych projektantów lokalnych domów. Skoro uznaną alternatywą dla lodów z hipermarketu są lody produkowane na ulicy za rogiem, być może i uznanie zyskają lokalni projektanci wobec dostępnych projektów z katalogu czy od dewelopera?
Z Wystawą Domów Szczecińskich, a szerzej – Zachodniopomorskich w tle – Westival oferuje szereg wykładów jak i imprez dotyczących kwestii związanych z domem, jego budową, możliwościami i zagrożeniami a co najważniejsze, syntetyczny przegląd szczecińskich biur projektowych.